Początek stycznia 2024 roku rozpoczął się teorią zakładającą, że na koniec roku inwestorzy zobaczą nową cenę euro oscylującą w okolicach 4,35 zł. Nie zakłada to większych zmian względem stanu obecnego, gdyż jest to poziom o 8 groszy niższy niż jeszcze w połowie listopada. Widać na tej podstawie, oczekiwania co do kursu euro przesunęły się w dół po tym, mimo że przez poprzednie trzy lata prognozy te były sukcesywnie podnoszone. Z drugiej strony, koniec roku na forex bywa trudny. Na rynku następuje stagnacja, ale mogą pojawić się nieprzewidziane ruchy cenowe. Analitycy mają jednak dość śmiałe założenia na temat ruchów głównych walut na koniec 2024 roku.

Każdy inwestor chcący rozpocząć działalność na rynku forex jest zobowiązany do założenia rachunku na platformie handlowej. Dostęp do specjalistycznego narzędzia gwarantują brokerzy, którzy mogą działać w kilku różnych modelach. Jednym z nich jest Non Dealing Desk. Na czym dokładnie polega ten model? Jak w praktyce działa najlepszy broker forex tego typu?

Listopad będzie bardzo ważnym miesiącem w 2024 roku, zwłaszcza dla Stanów Zjednoczonych. Odbędą się wówczas wybory prezydenckie, które potencjalnie mocno zatrzasną całym rynkiem walutowym. Bank JPMorgan publikuje prognozy co do tego, że wybory prezydenckie w 2024 roku w Stanach Zjednoczonych mogą znacznie wpłynąć na wartość dolara amerykańskiego (USD). Ma to miejsce ze względu na rosnące napięcia w kontekście wojny handlowej, które wynikają z rosnącego napięcia między Trumpem a Bidenem.